15 października – Dzień Dziecka Utraconego
Został ustanowiony w 2004 roku przez grupę rodziców, która doświadczyła śmierci swoich dzieci. W Stanach Zjednoczonych znany jest jako Pregnancy and Infants Loss Rememberance Day od 2002 roku. Jest to moment refleksji na temat problemów rodzin zmarłych dzieci oraz okazja do ich upamiętnienia. Gdyby ciąża rozpoczęła się 1 stycznia to trwałaby teoretycznie właśnie do 15 października.
Jako symbol solidarności w ten dzień wiele osób przypina błękitno-różową wstążkę. Drugim symbolem jest fioletowy motyl. Spotyka się go na łóżeczku dziecka. Jest on informacją, że noworodek urodził się z ciąży mnogiej, z której nie każde dziecko przeżyło.
Mimo, że utrata ciąży dotyczy 41 000 kobiet rocznie jest to trudny i niechętnie podejmowany temat. Warto rozmawiać o emocjach i przeżyciach rodziców, którzy mierzą się z tą tragedią, aby móc ich wspierać i pomagać w tym trudnym czasie.
Emocje z jakimi mierzą się rodzice między innymi to bezradność, złość, szok, poczucie winy. Ich siła zależy od znaczenia jakie zostało nadane ciąży. Należy pamiętać, że śmierć dziecka jest oceniane jako jedno z najbardziej stresogennych wydarzeń z jakimi człowiek musi się zmierzyć. Bez względu na to czy doszło do poronienia, porodu martwego dziecka czy przerwania ciąży ze wskazań lekarskich osoby w otoczeniu rodziny nie powinny oceniać i stopniować tragedii jaką przeżywają rodzice.
Osoby wspierające w tym personel medyczny odgrywa ogromną rolę w procesie intensywności i sposobu przepracowywania żałoby. Oddziaływania psychologiczne powinny być podejmowane od momentu przekazywania niepomyślnej informacji. Należy podkreślić, że depresja występuje u 22-55% kobiet – przy czym największe ryzyko jej rozwinięcia przypada na pierwsze 12 tygodni od poronienia, lęki i ataki paniki mogą dotyczyć 22-41%. Obserwuje się również zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne oraz PTSD. Problemy z jakimi zmaga się system rodzinny po stracie to również: kryzysy w związkach, problemy z więzią emocjonalna z następnym dzieckiem, choroby psychosomatyczne, nadużywanie substancji psychoaktywnych.
Wysłuchanie, akceptacja i przestrzeń do okazywania emocji to podstawowe i bardzo leczące narzędzia pomocy. Warto nie unikać tego tematu. Zmowa milczenia to coś co rodzice po czasie oceniają jako trudne do zniesienia. Należy unikać nietrafionych pocieszeń takich jak „Będziecie jeszcze mieli inne dzieci”, „Mogło urodzić się niepełnosprawne, więc to może lepiej”. Nie powinno się bagatelizować straty, namawiać do szybkiego pogodzenia się czy zapomnienia o dziecku. Wszelkie gesty pomocy i rozumienia ze strony bliskich bardzo pomagają rodzinom przepracować żałobę i zabliźnić ranę po utracie dziecka.